Zapisz się na newsletter i otrzymuj informacje o aktualnych promocjach, zmianie cenników oraz nowych produktach.
Strona www stworzona przez www.radoslawczapla.pl
Serdecznie was zapraszam na wystawę Lilianny Ligęzy-Jasik "Sekretne życie drzew", którą możecie oglądać w Katowickim MDK Bogucice-Zawodzie w Galerii "Na piętrze". Kuratorem wystawy został Radosław Czapla, a tekst do wystawy przygotowała Katarzyna Szlapa. W ostatni piątek 12 stycznia miał miejsce wernisaż, a wydarzenie uświetniała muzyka Sylwka Szweda oraz charytatywna licytacja fotografii na jego rehabilitację po przebytym wylewie. Prace swoje przekazała Lilianna Ligęza-Jasik a druk i oprawę ufundowała pracownia druku drukfineart.pl - udało nam się zebrać i przekazać tego wieczoru 850zł. Wystawę można oglądać do 02.02.2024r. Serdecznie zachęcam i zapraszam !
Lilianna Ligęza-Jasik urodziła się w Czeladzi, gdzie mieszka do dzisiaj. Jest absolwentką Śląskiej Akademii Medycznej. Doświadczenie fotograficzne zdobywała na licznych kursach i warsztatach.Najważniejsze z nich to: Warsztaty Fotografii Artystycznej Uniwersytet Otwarty w Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, „Między nami Fotografami” w Rybniku Chwałowicach,„Obiektyw na miasto” warsztaty organizowane przez Muzeum Śląskie oraz „Twórcze warsztaty fotograficzne’’ w Katowicach.Należy do grupy artystycznej FOTOGRAFYz Katowic oraz jest członkiem Komisji Kultury Śląskiej Izby Lekarskiej.Od 2022 należy do Związku Polskich Artystów Fotografików Okręg Śląski.W swoim dorobku ma wystawy indywidualne i kilkanaście wystaw zbiorowych.,,Fotografia sprawia, że mogę mówić milcząc. O moim widzeniu świata, który mnie otacza, o ludziach, których spotykam, a także o sobie. Każda mijająca chwila to emocje we mnie wyzwalane. Poprzez obraz staram się ich ulotność zatrzymać na zawsze…"- Lilianna Ligęza-Jasik
Serdecznie zapraszam was dziś jako kurator do Katowic na Sekretne życie drzew - wystawa fotografii fotografki ZPAF Lilianny Ligęzy-Jasik. To będzie piękne wydarzenie o cudownej mistycznej tematyce przedstawione przez wrażliwą artystkę, która bardzo trafnie scharakteryzowała kiedyś swoje prace:
„Fotografia sprawia, że mogę mówić milcząc… o moim widzeniu świata, który mnie otacza, o ludziach, których spotykam, a także o sobie. Każda mijająca chwila to emocje we mnie wyzwalane. Poprzez obraz staram się ich ulotność zatrzymać na zawsze…”
Bardzo się cieszę, że mogę być kuratorem tej wystawy. Choć pochodzę z Wrocławia, to mój dziadek od małego wpajał mi wielką miłość do przyrody, uczył mi ją dostrzegać, czuć, szanować i czerpać z niej, a także dbać o nią. Bardzo dużo czasu spędzałem w ogrodzie, parkach, lasach, górach i zawsze miałem wielki szacunek do drzew z które często wywołują u mnie różne uczucia, emocje, przemyślenia, dla tego tak bliskie jest dla mnie spojrzenie Lilianny.
By rozbudzić waszą ciekawość, a nie podawać gotowego opisu wystawy opiszę tylko trochę podstawowych informacji o drzewach:
Drzewa, jak i całe lasy są niezbędne do trwania życia na Ziemi. Oczyszczają powietrze, którym oddychamy, filtrują wodę, którą pijemy, zapobiegają erozji i działają jako ważny bufor chroniący przed zmianami klimatu. Lasy są domem dla ponad trzech czwartych życia na świecie na lądzie.Drzewo często w kulturze jest symbolem życia, mądrości, opieki – opoki świata, przemijania ludzkiego życia. Drzewa są uważane za symbol długowieczności, a niekiedy nawet nieśmiertelności. Od wieków bywają one centralnym punktem w wielu religiach, wierzeniach, kultach.
Drzewo również symbolizuje mądrość płynącą z człowieka, dążenie do rozwoju i ambicje. Korzenie drzewa mogą symbolizować to co głęboko ukryte, ale mające znaczenie dla całego życia; pień symbolizuje ciało, a korona - umysł.W psychologii i terapii wykorzystuje się moc drzewa. Przytulanie drzew łagodzi stres, to jak ktoś rysuje drzewo pomaga określać osobowość człowieka lub problemy z którymi się zmaga. Drzewa emitują subtelną energię, która ma kojący wpływ na ludzki organizm – ma właściwości przeciwbólowe, przeciwzapalne i bakteriobójcze. Od lat drzewa wykorzystywane są także w lecznictwie.Peter Wohlleben, słynny „zaklinacz drzew”, powiedział kiedyś , że – Drzewa mogą odczuwać ból i mają emocje, takie jak strach. Lubią stać blisko siebie i się przytulać. Uwielbiają towarzystwo i lubią radzić sobie ze wszystkim powoli. Naukowcy mają coraz więcej dowodów na to, że drzewa nie tylko konkurują ze sobą o światło, ale wykonują aktywne i celowe ruchy. To istoty, które potrafią się komunikować, uczyć i w przyszłości korzystać ze swych dawnych doświadczeń, a nawet współpracować ze sobą i dbać o swoich bliskich.
Rośliny absolutnie utrzymują oparty o wrażenia „zmysłowe” kontakt ze światem zewnętrznym.Drzewa porozumiewają się ze sobą poprzez system połączonych korzeni. Przekazywane są tam ostrzeżenia dla sąsiadów, dzięki którym mogą się przygotować na niebezpieczeństwo np. ataki insektów czy susze. Drzewa potrafią również się przemieszczać Gatunki wiecznozielone uciekają przed upałem w stronę biegunów, natomiast drzewa liściaste, takie jak dęby czy klony, migrują na zachód w poszukiwaniu deszczu. Drzewa migrują powoli. Przemieszczają się średnio 15,4 km na dekadę.
Mistyczną energię i moc drzew dostrzegano od zalania dziejów, tym bardziej zapraszam was do zobaczenia tego co w drzewach dostrzegła Janka !
Tak bawiliśmy się właśnie w ostatni piątek..
"Pod dachem z liści codziennie rozgrywają się dramaty i wzruszające historie miłosne, to tam znajduje się ostatni skrawek natury..."
"Ten, kto wie, że drzewa odczuwają ból i mają pamięć, i że drzewni rodzice żyją razem ze swoimi dziećmi, nie będzie już mógł tak po poprostu ich ścinać... "
Peter Wohlleben, Sekretne życie drzew
Kiedy byłam dziewczynką ochoczo bawiłam się w badanie drzew - trzeba było zrobić odpowiednią miksturę z ugniecionych traw i zielonych różności a następnie posmarować nią drzewo lub "na niby" wstrzyknąć w ogorzałą korę zbawienny lek. Oczywistym dla mnie było, iż drzewa żyły przecież niczym człowiek - kasztanowiec posiadał palczaste liście, wiśnia romantycznie opadała płatkami i zakochana czerwieniła się owocami, brzoza bywała wiotką dziewoją, dąb rosłym chłopem, świerk od zawsze świętował Wiliję... W drzewach widywałam sploty kochanków, w sękach boazerii dostrzegałam oczy. Którz z nas nie ma w sobie wspomnienia związanego z drzewem?
Lilianna Ligęza - Jasik czyta drzewa jak owe humanoidalne twory, jej fotografie to pieśń ku chwale uczłowieczenia natury, to osobliwy wywar z wyobraźni i światła, który łączy opozycję kultura - natura w całość. Dostrzeganie niuansów przyrody, świadomość nieprzypadkowości rozmieszczenia drzew i roślin wokół nich, ekosystem lasu i jego egzystencja - zawarte w książce o tytule zgodnym z wystawą autorki - świadczą o jej fascynacji tym tematem i pogłębionej relacji z ową lekturą.
Mamy korzenie jak one, i głowy niczym korony pełne marzeń, żyjemy tak naprawdę w cyklu ciągłego odradzania się genów, jak liść opadamy by na nowo się przebudzić, jesteśmy drzewami, których sęki zbyt łatwo można policzyć. Sęk w tym, że Ona już wie. Autorka niniejszej wystawy jest świadoma i wrażliwa na bliskość najważniejszych dla człowieka - drzew, nie tylko towarzyszących nam, utrzymujących nas przy życiu, ale także odbijających niczym empatyczne lustra nasz niezwykły i złożony byt.
Katarzyna Szlapa